Warto się pocić, warto czasem odmówić sobie czegoś do jedzenia, żeby sięgnąć po zdrowszy wariant! Najważniejsze to nie załamywać się drobnymi potknięciami, bo takie zdarzają się najlepszym. Trzeba wtedy wstać i iść dalej wyznaczoną sobie ścieżką.
Odkąd pamiętam zawsze miałem problemy z wagą. Jadłem nieregularnie i niezdrowo, ale jak we Wrześniu 2018 roku wszedłem na wagę i zobaczyłem ponad 100 kg to stwierdziłem że trzeba coś ze sobą zrobić. Zawsze lubiłem aktywność fizyczną i miałem silną wolę, więc powiedziałem sobie "dasz radę", ale... bez dobrze zbilansowanej diety będzie ciężko. Dlatego postanowiłem że udam się do dietetyka... i tak znalazłem Panią Martynę, która ułożyła dla mnie bardzo dobrze zbilansowaną, zróżnicowaną i smaczną dietę, która w połączeniu z moim treningiem dała świetny efekt. Dziś mam już ponad 20 kg mniej i jeszcze do ideału mi daleko... ale każdy kilogram mniej to ogromna motywacja do dalszej pracy. Za mną dopiero 3 miesiące pracy, więc liczę, że efekty będą wkrótce jeszcze bardziej widoczne.