Pani Martyna ma świetne podejście do pacjentów. Motywuje, inspiruje i przygotowuje szybkie i pyszne programy żywieniowe! Jestem zadowolona w 100%
KINGAByło warto podjąć to wyzwanie
Warto się pocić, warto czasem odmówić sobie czegoś do jedzenia, żeby sięgnąć po zdrowszy wariant! Najważniejsze to nie załamywać się drobnymi potknięciami, bo takie zdarzają się najlepszym. Trzeba wtedy wstać i iść dalej wyznaczoną sobie ścieżką.
czytaj więcejOdchudzanie musi być przede wszystkim zdrowe i trwałe. A to oznacza, że spektakularne efekty nie mogą przyjść nagle. W przeciwnym razie efekt jo-jo to tylko kwestia czasu. Angelika zbicie wagi z 62,6kg na 50,1kg zajęło 4 miesiące. Czy to długo? Dla wielu to z pewnością tak. Ale cierpliwość na pewno się opłaci.
Co mówi na temat swojej walki z kilogramami Angelika?
Do przyjścia do dietetyka zmotywowało mnie głównie wesele , ale nie tylko. Przez ostatnie lata ważyłam nie więcej niż 50kg , więc gdy zobaczyłam na wadze ponad 62 kg to się przeraziłam. "O zgrozo, koniec z tym, muszę coś zrobić! Jestem osobą dość upartą w dążeniu do celu, więc wiedziałam, że gdy zobaczę pierwsze efekty swoich starań to na pewno nie odpuszczę. Będę cierpliwa i posłuszna. Pracując ze swoją dietetyk - Panią Martyną na pierwsze efekty nie musiałam zbyt długo czekać.
W ciągu pierwszego miesiąca schudłam ponad 4kg! Kolejny miesiąc przyniósł podobny wynik. W swojej sylwetce i samopoczuciu zaczęłam dostrzegać ogromne zmiany. 3 i 4 miesiąc terapii zgodnie z zapowiedziami Pani Martyny przebiegał już z dynamiką o połowę mniejszą i sukcesywnie gubiłam po 2kg. Ale to wystarczyło by po 4 miesiącach zobaczyć spowrotem swoją upragnioną wagę 50kg! Ale spadek wagi to nie jedyna korzyść...
Dieta pomogła pozbyć mi się problemów z bólem głowy, puchły mi nogi, ten problem tez się uspokoił, mam więcej energii do życia i dobrze czuje się w swoim ciele, wreszcie jest tak jak być powinn, idąc do sklepu z ciuchami cieszę się ze mogę sobie pozwolić na fajniejsze ciuchy i obcisłe kiecki :) Dziękuje Bardzo Pani MARTYNIE DIAKOW za pomoc jest najlepsza dietetyczka bardzo sympatyczna i razem ze mną bardzo cieszyła się z moich efektów :).
Co mówi dietetyk Pani Martyna Diakow?
Angelika była niezwykle zdyscyplinowaną pacjentką. Była uparta, cierpliwa i świadoma, że na sukces trzeba trochę zapracować. W swojej praktyce staram się przede wszystkim podkreślać, że najważniejsza jest wytrwałość w dążeniu do celu, a nie ilość porażek. Wiele osób zbyt szybko się poddaje nie widząc od razu efektów. To błąd!
Proces odchudzania nie zawsze przebiega tak jak sobie to wymarzymy, będą okresy euforii i zawiedzenia, chwile niesamowitej siły ale także słabości. To normalne. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Najważniejsze by mieć przed sobą wymarzony cel i konsekwentnie do niego dążyć. Dokładnie tak jak zrobiła to Angelika. Ogromne gratulacje!